piątek, 18 stycznia 2013

czerń przełamana złotem

Dziś trochę inaczej. Jest też wersja zimowa. Niektórzy z nas uwielbiają taką aurę, ja jednak należę do tych, którzy lubią, ale patrzeć z okna otuloni ciepłym kocem z gorącą herbatą ;) Płaszcz jest łupem ubiegłorocznym, ale kapelusz jak najbardziej z tego. Już od dawna marzył mi się taki z większym rondem, i w tym roku kilka sieciówek miało podobny wzór. Dłuższy sweter i kolce na szyi to prezent, zakupiony w tarnobrzeskim sklepie, więc chyba (mam nadzieję) ciężko będzie znaleźć kopię.

P.S. kurs z wizażu I stopnia już za mną :D moja wiedza z tego zakresu powięększaa się ;)












płaszcz / coat: carry
kapelusz / hat: reserved
sweter, naszyjnik / sweater, necklace: monsun (TBG)
torebka / handbag: oriflame
pierścionek / ring: h&m
szalik / scarf: house
buty / shoes: CCC




3 komentarze:

  1. czerń <3 uwielbiam duet czerń + złoto :)
    do twarzy Ci w tym kapeluszu :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zestaw w płaszczu i kapeluszy m.in. wygląda nie najgorzej...:)ale to,co się pod nim kryje jest nieco tandetne...

    OdpowiedzUsuń
  3. zestaw z kapeluszem świetny :) Też chciałam kupić podobny :) A zimy mam już dość :)

    OdpowiedzUsuń