Każda z nas ma w szafie swoją ulubioną sukienkę. Kilka dni temu miałam dużą imprezę, na którą nie miałam zamiaru kupować nowej kiecki z myślą, że na pewno wybiorę coś z mojej skromnej kolekcji. Ale widząc w sklepie tą sukienkę, nie mogłam się powstrzymać! Ona czekała na mnie! Nie miałam żadnej sukienki w takim kroju, bo zawsze raczej wybierałam dopasowane, ołówkowe kroje. Mimo to postanowiłam zaryzykować, ona urzekła moje serce i nie byłam w stanie jej odmówić. Na plecach ma jeszcze piękne wycięcie, które zapomniałam zaprezentować. Nie dość, że ma mój ulubiony panterkowy print to jeszcze ulubione zestawienie kolorystyczne czerni ze złotem. Mam nadzieję, że Wam też się spodoba moja favorite dress :)
sukienka / dress: asos
torebeczka / purse: carry
bransoletka / bracelet: top secret
kolczyki / earrings: tally weijl
Jak urocza sukienka. Bardzo do Ciebie pasuję :)
OdpowiedzUsuńświetnie dobrane dodatki, make up cudowny:) śliczna sukienka
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny. A w sukience - rzeczywiście uroczo wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń