Małe uderzenie w pastele. Ostatnio królowała u mnie czarność, a zima podobno się kończy, więc wskakujmy w wiosenne kolory! W piątek Lublin stał się bardzo popularny, każdy program informacyjny o nim mówił i pokazywał zdjęcia! Szkoda, że zasłynął z największej zimowej zamieci w kraju ;) Ja wyłoniłam się z domu tylko na chwilę i nie widząc zbytnio dalszych perspektyw tylko biel przed oczami, szybko wróciłam do ciepłego mieszkania i patrzyłam zza okna, współczując wszystkim, którzy byli zmuszeni na dalsze wyprawy. Dziś już ponoć w większości kraju zaświeciło słońce i roztapia góry śnieżne. Czuję, że trzeba będzie przeprosić się z gumowcami w nadchodzącym tygodniu ;)
Pozdrawiam słonecznie :)
żakiet / jacket: next
bluzka / blouse: top secret
pierścionek / ring: wallis
torebka / purse: orsay
buty / shoes: flo
bransoletki / bracelets: accessories shop, next
jeansowe legginsy: orsay
Fajnie i na luzie. Bardzo przyjemny zestaw. Piękny masz makijaż :)
OdpowiedzUsuń